Mój ulubiony kolor to zieleń i turkus. Kiedy jestem w jakimkolwiek sklepie moje zmysły pobudzane są przez te kolory i pierwsze kroki zawsze kieruję ku rzeczom w tych barwach. Kolory kojarzą mi się z określonymi postaciami, miejscami i zachowaniami. Tutaj otoczona jestem kolorem różowym i jego odcieniami. Nie wiem, czy róż to ulubiony kolor wszystkich Włochów, ale Sycylijczyków, a zwłaszcza Palermitan (czy tak się mówi na mieszkanców Palermo, hm?) na pewno tak.
Kolor różowy to tło flagi miasta, które powiewają w wielu miejscach w Palermo. Ostatnio widziałam rząd flag, w tym różową z czarnym, na targu staroci i w Sferacavallo, które jest jego częścią.
Różowe koszulki noszą piłkarze drużyny Palermo (podobnie Juventusu Turyn).
Wystawy sklepowe uginają się od ubrań i rzeczy w kolorze różowym. Obecnie i tu panuje moda na Hello Kity, ale coś, co wyróżnia wyspę(przypuszczam, że całą Italię) od reszty świata to to, że kolor różowy jest ulubionym kolorem mężczyzn. Chłopcy i dorośli panowie w każdym wieku noszą różowe t-shirty i koszule. Ich odcień często nie jest blady jak na fladze, ale przeciwnie, jest intensywny, aż biskupi. Mężczyźni noszą nawet różowe zegarki, a ulicami zdarza się, że przejadą samochody i skutery w kolorze pudrowego różu. Nawet Ignazio kupił sobie różowy zegarek, a żonie podarował czarny. Trochę było to zabawne, nawet okazałam zdziwienie, ale i tak nie chciał się zamienić z Anną twierdząc, że bardzo lubi ten kolor.
A blisko mnie mam jeszcze różowe firanki i różowe wino.
Myślę, że ten post z pewnością niedługo uzupełnię o kolejne ciekawostki sycylijskie w kolorze różowym!
Komentarze