Przejdź do głównej zawartości

Artystyczne zakamarki Sycylii.

Syrakuzy.
Miasto słynie z produkcji papirusu. Na kartach, zwojach papirusowych artyści malują akwarelami uwieczniając piękne budowle, zaułki, uliczki miasta i widoki przepięknej Ortigii. Do tej pory papier z papirusów, który nadal rośnie na podmokłych terenach miasta, produkuje się ręcznie. Takich miejsc można spotkać wiele, a mnie najbardziej urzekła Galleria Bellomo. Zakupiłam tam piękną zakładkę papirusową z widoczkiem Syrakuz.




Palermo

Wędrując uliczkami dzielnicy la Kala w Palermo spotkałam kilka różnych pracowni artystycznych. Wciśnięte w małych pomieszczeniach, często w zaadaptowanych starych budynkach, były urokliwe, każda oryginalna i wyróżniająca się swoją specyfiką. Co ciekawe nie zaobserwowałam tam kupujących ani odwiedzających, a nawet czasem nie było właściciela. Czasem stał na ulicy i rozmawiał ze znajomymi z sąsiadujących punktów usługowych. Zastanawiałam się jak taki biznes się opłaca? Na pewno to satysfakcjonujące zajęcie, praca zgodna z talentem i swój biznes. 

 Monreale

W Monreale, jak i w bardzo wielu miastach i miasteczkach Sycylii, można spotkać pracownie zajmujące się tworzeniem mozaiki. To charakterystyczne dla wyspy rękodzieło i tradycja, o której napiszę w oddzielnym poście.


 Piana dei Albanesi

Wysoko w górach koło Palermo miasteczko żyje swoim rytmem. Spokój, cisza, wokół góry i jakby świata nie było poza miasteczkiem. Na rynku mieści się pracownia jakby sprzed stu lat, a może i więcej. Tradycyjnymi technikami, ręcznie, używając starych maszyn do szycia i narzędzi do haftu właścicielka tworzy przepiękne, złote ornamenty na szatach i przedmiotach dekoracyjnych. Trzyma się tradycji prawosławnych Albańczyków, bo miasto zamieszkują ich potomkowie. Obejrzałam tam piękne haftowane szaty, obrazki i pisanki. Cudeńka! 

Taormina

O Taorminie można napisać, że to najbardziej artystyczne miasto Sycylii. Porównałabym je do Kazimierza nad Wisłą, bo co krok spotyka się tam artystów, a i każdy zaułek, mała uliczka, balkony wyróżniają się artystycznymi dekoracjami. Co ciekawe nikt tego zaciekle nie pilnuje. Miasto jest kolorowe, barwne i dla wielu najpiękniejsze na Sycylii. Nic dziwnego, że to małe miasteczko położone na wzgórzu tak rozkwitło artystycznie. Mieszkańcy żyją tu przede wszystkim z turystyki, a odwiedza je sama śmietanka celebrytów z Europy i nie tylko. O pięknie i atmosferze tego miasta możecie przeczytać w moich ulubionych opowiadaniach Romy Ligockiej "Księżyc nad Taorminą". 



 Palermo

Nie mogłam nie zamieścić tych zdjęć. To inny rodzaj artyzmu. Trwały tu przygotowania do wieczoru sztuk performatywnych. Same designerskie siedziska zachęciły mnie do udziału w tym wieczorze. Było kameralnie i bardzo miło. Ktoś grał, ktoś w tym czasie w rytm muzyki stworzył dzieło malarskie (na tych białych płótnach w tle), a inni słuchali, rozmawiali i podziwiali. To był udany, ciepły wieczór z nutą sztuki i muzyki.A miejsce? Samo centrum miasta - pałac Chiaramonte, obecnie częściowo uniwersytet i przestrzeń do działań kulturalnych.


Kolejna pracownia artystyczna w dzielnicy la Kala. Popatrzcie na belkowany sufit pracowni i ściany z surowego kamienia. Stare pomieszczenie, a urocze i nadające klimat temu miejscu. W środku kilka pań pochylonych nad maszynami do szycia. Jak widać kobiety szyją torby i robią ręcznie biżuterię. Jedno z moich ulubionych miejsc.

A tutaj może i sztuki i artyzmu mało, ale za to można tu spędzić wiele godzin wśród rupieciarni, staroci i pamiątek z przeszłości. Ten bazarek, jak ja to nazywam, to magazyn pamiątek gromadzonych przez lata przez dwóch przyjaciół. Kiedyś byli wędrującymi muzykami, a dziś wolny czas nadal spędzają razem i zapraszają do swojego królestwa. Drzwi zawsze są tam otwarte i każdy może tam wejść, pooglądać różne przedmioty, a i pewnie zakupić. O to nie śmiałam pytać, bo obaj panowie są bardzo przywiązani do tych rzeczy. Jeden z nich, Salvo, to pasjonat Palermo. Napisał kilka książek na temat miasta, którymi oczywiście się pochwalił i zaprezentował. Drugi (a imienia nie znam, bo tak mnie onieśmielał wyglądem, że bałam się zapytać:) Zerknijcie na zdjęcie, a zobaczycie pana z wąsem obwieszonego złotymi łańcuchami i w stroju niczym z filmu o ...) pokazał mi swoje zdjęcia z młodości i czasów wędrówek muzycznych po wyspie.

Komentarze

pokrowce pisze…
fajnie tutaj u Ciebie, bardzo ciekawe miejsca już odwiedziłeś :)

Popularne posty z tego bloga

Początki sycylijskich lwów.

Sycylijczycy przypominają datę 1 września jako okazję do przywoływania pamięci o rodzinie Florio – niezwykle ważnej wielopokoleniowej rodzinie, której Sycylia zawdzięcza rozkwit gospodarczy i kulturalny w XIX i XX wieku. To z tą rodziną kojarzą się chociażby wino Marsala czy wielkie przetwórnie tuńczyka na Sycylii oraz stocznia w Palermo! To ta rodzina zwana jest lwami sycylijskimi i to o niej Stefania Auci napisała powieść I LEONI DI SICILIA  ( Sycylijskie lwy) , która stała się bestsellerem 2019 roku w Italii. O ostatnim fakcie przeczytałam niedawno w mediach i myślę, że dobrze złożyło się, że zgłębiam historię rodziny w tym samym czasie kiedy cała czytająca Sycylia poznaje i przypomina sobie w sposób zbeletryzowany losy rodziny Florio. Czekam na wydanie polskie, a tymczasem zapraszam do poczytania informacji o najsłynniejszej rodzinie sycylijskiej w moich odcinkowych opowieściach.              Foto: Chiara Antonina. Źródło:  https:/...

Favignana i statki w rękach Florio.

       Ignazio Senior (1838-1891) podobnie jak ojciec Vinzenzo, był inteligentny i posiadał umiejętność trafnego inwestowania pieniędzy. Dużo czasu spędzał na wyspie Favignana i ją rozbudował. Prawie wszystkie ważne budowle na wyspie wybudował właśnie Ignazio Senior. Budowę obiektów zlecił słynnemu architektowi sycylijskiemu Damiani Almeyda. (Wspomnieć tu należy, że to on jest twórcą takich obiektów jak: Akademia Sztuk Pięknych w Palermo – najstarsza tego typu uczelnia we Włoszech, Teatr Politeama Garibaldi czy pałac Pretorio – obecnie siedziba władz miasta w Palermo) . W ten sposób powstała willa Florio budowana w latach 1876 do 1878 w stylu neogotyckim. Plany budowli w archiwum w Palermo pokazują, że willa miała przedpokój, z którego wchodziło się do wielu pomieszczeń. Był tam ogromny salon z widokiem na morze, pokój pranzo, a więc jadalnia z kuchnią i toaleta. W willi oddzielne pomieszczenia przeznaczono na bibliotekę, salę bilardową i kaplicę. Był te...

10 wskazówek jak dojechać i przejść Riserva Naturale dello Zingaro?

      Wczoraj dzień obfitował we wrażenia z wędrówki po parku Zingaro. Park krajobrazowy zwany po polsku rezerwatem Cygana położony jest między Scopello a San Vito lo Capo. Tak na świeżo przedstawiam kilka wskazówek jak tam dotrzeć i poruszać się, bo djazd do samego rezerwatu jest utrudniony. Oto porady: 1.Park można przejść z dwóch stron: od Scopello (wejście południowe) i San Vito lo Capo (wejście północne). 2. Z Palermo nie ma bezpośrednich połączeń do Zingaro, podobnie z San Vito lo Capo.  3. Z Palermo można dojechać do Scopello, ale dojazd tam jest utrudniony. Z Palermo jest autobus linii Russo do Castellamare del Golfo o 6.20 lub 8.00. Stamtąd autobusem do Scopello o 9.00. Najczęściej  wyjeżdżając z Palermo o 8.00 nie uda się, niestety, złapać autobusu o 9.00, a wyjeżdżając o 6.20 czekamy w Castellamare dwie godziny do wyjazdu do Scopello (to 10 km, 15 minut jazdy autem; autobus jedzie 45 minut). Można też wynająć auto (podobnie w San Vito) w Castell...