Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2013

Starożytna Sycylia-Agrigento.

    Przeczytałam ostatnio kolejny kryminał z komisarzem Montalbano w roli głównej. Pojawiały się tam nazwy miejscowości, jak Sciacca, Ribera, Vigata. To całkiem blisko Agrigento. I dlatego po lekturze moje myśli szukały obrazów z przeszłości. Wspomnienia zaprowadziły mnie do roku 2008 i podróży do Agrigento.  Byłam bardzo ciekawa wizytówki miasta - Doliny Świątyń, a jeszcze bardziej chciałam doświadczyć bliskości z Afryką. Zadawałam sobie pytanie, czy przy dobrej widoczności ujrzę skrawek afrykańskiego kontynentu?     Około 9.00 wraz z trójką towarzyszy podróży wyruszyłam pociągiem na południe wyspy.W klimatyzowanym pociągu i kilkoma smacznymi bułkami sycylijskimi w żołądku( jakby nasze drożdżówki z szynką, z bakłażanem, z ricottą, szpinakiem, pomidorami,...) podróż mijała przyjemnie. Z ciekawością podziwiałam krajobrazy za szybą. Środkowa Sycylia okazała się górzystym terenem, typowo rolniczym z już zakończonymi żniwami. Był lipiec. Pociąg zatrzymywał ...

Plaże blisko Palermo - Aspra.

    Zbliża się sezon wakacyjnych wyjazdów. Szukamy informacji o plażach Sycylii, gdzie moglibyśmy oddać się lenistwu, a przy okazji napawać się pięknymi widokami. Z pewnością te najpiękniejsze należą do Zingaro, ale tak naprawdę plaże, na których można wypocząć są w każdym zakątku Sycylii. Warto pojechać do małych miejscowości nad morzem, bo tam unikniemy tłumów. Czasem trzeba poleżeć na wielkich głazach, drobnych kamyczkach, a niekiedy gorący piasek poparzy nasze stopy. Oto Aspra!

Gdy słyszę słowo Tindari...

Gdy słyszę słowo Tindari od razu czuję, że skóra na plecach cierpnie mi i pali ją słońce. Przypomina mi się wyprawa z Palermo do Tindari z przesiadką w Patti. Patti źle mi się kojarzy, bo czekałam tam na pociąg cztery godziny. Mogłam oczywiście pospacerować po mieście, ale słońce na to nie pozwalało. Paliło żywcem. Nigdy nie było mi tak gorąco na Sycylii jak wówczas.Do Tindari dotarłam około południa. To około 200 kilometrów z Palermo. Nie wspięłam się już na wzgórze miasta, aby odwiedzić sanktuarium z Czarną Madonną. Z ręcznikiem chroniącym plecy od słońca pragnęłam szybko znaleźć się w morzu. Woda była balsamem dla ciała. Plaża w Tindari jest bardzo długa. W stopy parzył piasek wymieszany z kamyczkami. Nieznośny upał wynagrodziły widoki i spokój. Brak ludzi na plaży u stóp skały, na szczycie której stało sanktuarium, delikatna roślinność, w pobliżu grota i cień przy skałach, a w oddali miasto. To wystarczyło. Blisko mnie było morze z półwyspem, słone jeziora, góry i jakby step. ...

Capo d'Orlando - plaża i podwodne "odkrycia".

Kolejna plaża na Sycylii, na której nie da się tylko leżeć i opalać. Oto Capo d'Orlando! Miasteczko leży w północno-wschodniej części wyspy i ma, jak wielu twierdzi, piękne plaże. Na pewno ma długą plażę, która wielu pomieści, ale znajdą się też miejsca mniej zatłoczone, a ponadto z szansą na swobodne odkrywanie podwodnego świata tuż po zanurzeniu głowy w morzu. Nie ma tam piasku, ale albo drobne kamyczki albo kamienne olbrzymy. Te są całkiem wygodne, bo jeśli uda się zająć całkiem płaską powierzchnię kamienia to okazują się one najlepszym leżakiem. Woda jest cudownie krystaliczna, dla amatorów pływania bardzo płytka przy brzegu, a dla pasjonatów nurkowania to niezwykłe miejsce do podwodnych odkryć. Można pływać i nurkować między wielkimi głazami, aby podpatrzeć życie kolorowych rybek czy podziwiać niezwykłe kształty kamieni pod wodą. Wielu twierdzi, że to najpiękniejszy fragment Sycylii do nurkowania. Możecie się o tym przekonać oglądając zdjęcia z konkursu organizowanego w mieśc...